W Unident Union każdy dorosły pacjent zaczyna leczenie od tego samego pytania:
„Pani Doktor, co stanie się z bondingiem po zdjęciu aparatu?
Czy trzeba go wymieniać?”
Odpowiadam spokojnie, bo ta odpowiedź jest fundamentem naszej filozofii.
Tak — bonding po ortodoncji wymieniamy.
Ale nie dlatego, że aparat go niszczy.
Robimy to dlatego, że w Unident Union bonding dzieli się na dwie fazy: funkcjonalną i ostateczną.
To nie jest etap estetyczny, który „trzeba poprawiać”.
To świadoma, zaplanowana część leczenia dorosłych — tak samo ważna jak sam aparat.
Bonding projektowy – odbudowa, która ma prowadzić leczenie, nie je kończyć
Każdy dorosły pacjent przychodzi do nas z własną historią zębów:
startych krawędzi, pęknięć szkliwa, utraty długości, przemieszczeń spowodowanych bruksizmem albo latami niewłaściwego zgryzu.
Aparat ortodontyczny, choć jest narzędziem niezwykle precyzyjnym, nie może naprawić wszystkiego.
Przede wszystkim nie odbuduje struktury, której już nie ma.
Co więcej — nie przywróci prawidłowej długości zębów, jeśli zostały starte.
Dodatkowo, nie stworzy punktów kontaktu, które fizycznie nie istnieją, a które są konieczne, aby leczenie dorosłego pacjenta przebiegało stabilnie i przewidywalnie.
Dlatego w Unident Union wprowadziliśmy filozofię:
First Bond — Then Ortho — Then Final Bond
Bonding projektowy wykonywany przed aparatem:
- odbudowuje ząb,
- przywraca jego naturalną wysokość,
- stabilizuje prowadzenie sieczne,
- chroni szkliwo przed przeciążeniami,
- przygotowuje zgryz do bezpiecznych ruchów ortodontycznych.
To rekonstrukcja funkcjonalna, terapeutyczna i w pełni odwracalna.
Jej rolą nie jest estetyka.
Jej rolą jest wprowadzić ząb w prawidłową pozycję wyjściową do leczenia.
Dlaczego nie zostawiamy bondingu projektowego po ortodoncji?
Ponieważ jego zadanie kończy się w chwili, gdy aparat wykonał swoją pracę.
Gdy łuki są ustawione, a prowadzenie staje się harmonijne, dopiero wtedy widzimy:
- finalny tor ruchu żuchwy,
- właściwą relację siekaczy,
- estetyczne proporcje uśmiechu,
- linię światła,
- ostateczną symetrię.
Bonding projektowy był narzędziem.
Bonding ostateczny jest zakończeniem.
To zupełnie inne rekonstrukcje — pełnią inne zadania i powstają w innym momencie leczenia.
Collage ostateczny – precyzyjna estetyczna rekonstrukcja po zdjęciu aparatu
Po zakończeniu ortodoncji wykonujemy odbudowę finalną.
To odbudowa:
- estetyczna,
- cienka,
- warstwowa,
- odporna na użytkowanie,
- dopasowana do finalnej pozycji zębów,
- zgodna z prowadzeniem siecznym i bocznym,
- w pełni wykończona na wysoki połysk.
Dopiero na tym etapie możemy stworzyć uśmiech docelowy:
- prosty,
- harmonijny,
- lekki,
- oparty na prawidłowej funkcji SSŻ,
- stabilny przez lata.
„Bonding finalny jest nagrodą za cały proces. To piękne zakończenie leczenia, którego nie da się wykonać wcześniej.”
— dr stom. Iwona Gnach
Czy aparat uszkadza bonding projektowy?
Non.
Aparat w Unident Union działa:
- delikatnie,
- przewidywalnie,
- biologicznie,
- bez przeciążeń,
- bez agresji.
A ponieważ bonding projektowy jest wykonywany z myślą o tych siłach, aparat:
- nie odkleja go,
- nie uszkadza,
- nie zmienia jego struktury.
Bonding projektowy jest „członkiem zespołu”, nie przeszkodą.
Résumé
Bonding projektowy to początek leczenia.
Bonding ostateczny to jego finalne, przemyślane i dopracowane zakończenie.
Dlatego w Unident Union:
- zawsze wykonujemy ostateczny bonding po ortodoncji,
- nie traktujemy tego jako „poprawki”,
- tylko jako drugi, zaplanowany etap rekonstrukcji dorosłego pacjenta.
To nie jest estetyka.
To filozofia ochrony struktury i funkcji — jedyna w Polsce na taką skalę.
„Leczenie dorosłych nie kończy się zdjęciem aparatu.
Kończy się wtedy, gdy ząb ma swoją docelową formę i prowadzenie.”
— dr stom. Iwona Gnach